Ledwo szczyt NATO w Warszawie się skończył, a doszło do próby obalenia Erdogana w Turcji. Ale już po puczu. Płyną wyrazy poparcia dla władzy. Prezydent Recept Erdogan będzie miał teraz pełnię władzy, a stan wojenny i godzina policyjna trochę będzie musiała dokuczać społeczeństwu. CIA ponoć spodziewała się próby zamachu stanu w przyszłym miesiącu. Kiedy trwała próba przejęcia władzy, w Moskwie przez wiele godziny rozmawiali John Kerry i Sergiej Ławrow. Nie wiem, która to już wizyta w ostatnich miesiącach Kerrego. Choć obaj sobie uścisnęli dłoń, to min na zdjęciach szczęśliwych obaj nie mieli.
Prezydent USA Barack Obama i sekretarz stanu John Kerry poparli prezydenta Erdogana. Kreml zapowiedział, że będzie współpracował z legalnymi władzami Turcji, a Prezydent Erdogan oskarża o organizację puczu imama Fethullaha Gulena, który od 1999 roku przebywa na emigracji w USA. Zażądał od strategicznego sojusznika - Prezydenta USA – Obamy, wydania Gulena. Natomiast turecki minister pracy i opieki społecznej Suleyman Soylu miał oskarżyć Amerykańskie władze za próbą organizacji puczu.
Słowa Prezydenta Erdogana jak popatrzymy przez pryzmat definicji systemu politycznego – mocne. Wygląda na to, że służby tureckie wiedziały o planie puczu, kontrolowały przygotowania i mogły przyspieszyć przeprowadzenie puczu. Aresztowania w Turcji idą bardzo sprawnie (ponad 2700 sędziów usuniętych ze stanowisk). Erdogan już zapowiedział, że oczyści armię z Gulenowców – czyli po nałożeniu definicji systemów - agentów amerykańskich.
Jaką politykę w ostatnim czasie prowadziła Turcja. Normalizuje stosunki dyplomatyczne z Rosją (pisze listy, Prezydent Putin oddzwania zaraz, Prezydent Erdogan przeprasza za zestrzelenie samolotu), Izraelem i Egiptem. Turcja nie pozwoli (w ostatnich kilkunastu dniach) niemieckim politykom odwiedzić żołnierzy Bundeswehry w bazie lotniczej Incirlik, a zaprosili Rosjan.
Turcja nie widzi przeszkód na utworzenie państwa kurdyjskiego z ziem północnej Syrii i Iraku (które faktycznie już jest i tereny te kontrolowane są przez Kurdów).
Stała się "orędownikiem" spraw palestyńskich. Wchodzi do Palestyny z pomocą humanitarną oraz inwestycjami na realizowanie projektów rozwojowych, w szczególności dostępu do wody i elektryczności. Izrael znosi częściową blokadę dla okrętów tureckich.
Izrael oczekuje w zamian na możliwość dostaw gazu i ropy przez Turcję do Europy (największy problem – zapewnienie bezpieczeństwa rurociągowi). W Izraelu odkryto pięć złóż podmorskich – Lewiatan, Tamar, Sara, Dalit i Mira. Złoża Lewiatan szacuje się na 450 mld m3 gazu, a Tamar - na ok. 230 mld m3. Złoża znajdują się na terenach: Egiptu, Palestyny i Syrii. Szacuje się na około 3 500 mld m3 gazu. Obszar zainteresowań Izraela waha się od 180 do 220 kilometrów od brzegu. Natomiast wody terytorialne Izraela sięgają 22 kilometrów od linii brzegowej. W 2013 roku firma Gazprom Marketing & Trading Switzerland - podpisała w tej sprawie porozumienie z Levant LNG Marketing Corporation. Rosyjski koncern otrzyma wyłączność na sprzedaż LNG na okres 20 lat (złoża Tamar i Dalit). Skroplony surowiec ma trafić głównie do Chin, Japonii i Indii.
W grudniu 2015 roku Benjamin Netanjahu podpisał porozumienie na produkcję gazu ziemnego ze złoża gazu Lewiatan z konsorcjum amerykańskiej firmy Noble Energy (zabiegali o to również Rosjanie).
Izrael dysponuje drugimi co do wielkości na świecie złożami ropy łupkowej po Stanach Zjednoczonych - ponoć jest tam 250 mld baryłek ropy. Koszty wydobycia ocenia się na ok. 35-40 dolarów za baryłkę (złoża ropy w Arabii Saudyjskiej - wynoszą 260 mld baryłek).
W Moskwie Benjamin Netanjahu zaprasza rosyjskie firmy do udziału w przetargach na poszukiwanie podmorskich złóż gazu u brzegów Izraela, a Prezydent Putin zaoferował Izraelowi gaz z Rosji po 2022 (ten z Polski).
Podmorskie zasoby gazu znajdujące się na wodach terytorialnych krajów Lewantu - Izraela, Syrii i Libanu - a także Cypru są szacowane na setki miliardów metrów sześciennych.
W Grecji odkryto złoża gazu u wybrzeży i na szelfie Krety (około 1 bln metrów3). Grecja posiada również złoża ropy oraz złota (tam ponoć wojskowi proszą o azyl).
Czyżby Turcja odchodziła od republiki? Tak to wygląda. Szach-mat w wykonaniu duetu Erdogan – Putin?
Ciekawe, że gesty poparcia popłynęły, jak było wiadome iż zamachu stanu nie będzie.
Będzie coś mi się wydaje sporo dolarów kosztowało naszych sojuszników amerykańskich całe zamieszanie. Oby z ich portfela, nie naszego.
Tak na marginesie, może Komisja Wenecka by tam się udała, wszak tyle zwolnionych sędziów itd.
Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania źródła z linkiem.
PS. Z tego blogu będę wyrzucał komentatorów, którzy nie używają w swoich rozważaniach definicji systemów politycznych. Także tych, którzy próbują zaciemniać obraz teoriami spiskowymi, a więc oszołomom dziękuję. Szarlatanom i innym tego typu, także dziękuję.
Będą usuwani, wszyscy którzy mają Polską Rację Stanu obok i chcą być elementem obcej doktryny i nie widzą potrzeby, aby Polska realizowała swoją doktrynę.
System polityczny czyli ogół organów państwowych, partii politycznych oraz organizacji i grup społecznych i interesu (formalnych i nieformalnych), uczestniczących w działaniach politycznych w ramach danego państwa oraz ogół generalnych zasad i norm regulujących wzajemne stosunki między nimi. Rozpatrujemy to w aspekcie politycznym, gospodarczym i społecznym w ramach struktury wewnętrznej i zewnętrznej.
