an24 an24
701
BLOG

Rola USA w świecie się zmieni

an24 an24 Polityka Obserwuj notkę 21

Ciekawe miny mają środowiska lewicowe, po tym, jak okazało się, że prawicowy miliarder (majątek wart ok. 4 miliardów dolarów) Donald Trump wygrał wybory na Prezydenta Stanów Zjednoczonych. Obejmuje Stany Zjednoczone, w najtrudniejszym dla nich momencie, odkąd stali się Imperium. 

Ten indywidualizm w wydaniu republikanizmu amerykańskiego, przegrywa rywalizację w aspekcie politycznym i gospodarczym z kolektywizmem w wydaniu konfucjanizmu. Jest mało prawdopodobne, że wygra i Donald Trump, doskonale zdaje sobie z tego sprawę. Dlatego mówił, że Stany Zjednoczone, już nigdy więcej nie ulegną fałszywie pojmowanemu globalizmowi.

Dług publiczny obejmujący papiery wartościowe inwestorów spoza rządu federalnego i papiery skarbowe na rachunkach zarządzanych przez rząd federalny (np. Fundusz Emerytalny) już na początku roku przekroczył 19 bilionów dolarów.

Dzięki posunięciom w Turcji, Imperium stał się z gwaranta, pośmiewiskiem.

Ze zdumieniem przeczytałem wypowiedź ministra Waszczykowskiego, który zapytany przez Bohdana Rymanowskiego, czy Polska ma swojego człowieka w sztabie Trumpa. Odpowiedział, z tego, co wie, tam są Polacy, związani z Polonią. Trzeba będzie natychmiast uruchamiać wszystkie kanały.

Ręce opadają! Kończ Wać wstydu oszczędź. Siebie możesz pan kompromitować, ale jako minister konstytucyjny, nie masz pan prawa Polski kompromitować.

Mina ministra Antoniego Macierewicza, była też ciekawa.

Obaj kluczowi ministrowie Rządu Beaty Szydło - ślepo, bez rozwagi postawili na "lewaczkę" Hillary Clinton i przegrali.

Miliarder, który rezygnuje z luksusu zarabiania miliardów i przechodzi na pensję roczną około 400 tysięcy dolarów rocznie. Eksperci i fanatycy teorii spiskowych itp. - Korporacje rządzą Ameryką? Jeżeli tak jest, to powiedzcie o tym Donaldowi Trumpowi. Korporacje są instrumentem polityki państwa Stanów Zjednoczonych w aspekcie gospodarczym i społecznym.

Donald Trump wie doskonale, że największa władza jest w Białym Domu. Dlatego wziął udział i wygrał wyścig o Urząd  Prezydenta.

Donald Trump w kampanii zapowiadał, że po wyborze na prezydenta, zwoła spotkania z sojusznikami z NATO i Azji, aby przedyskutować kwestie "przebalansowania finansowych zobowiązań". Podkreślał, że największym wyzwaniem jest dla niego  walka z terroryzmem, a nie zagrożenie ze strony Rosji. Sugerował nawet wystąpienie Stanów Zjednoczonych z NATO, o ile to nie będzie się opłacało Imperium i będzie zbędne interesom amerykańskim - czyli jak Interesy USA będą tego wymagały.

Utrzymywanie Imperium morskiego, kontrolujące wszystkie oceany - kosztuje. Zwłaszcza, że projekt chińsko-rosyjsko-polski "Jedna droga. Jeden pas", ma iść lądem, najbezpieczniejszą trasą, niedostępną dla amerykańskich lotniskowców.

Dług publiczny, który jest nie do spłacenia, wymaga sprawdzonego planu działania. Wymaga wojny w Europie - destabilizacji i zarządzania destabilizacją, a następnie Kredytu na odbudowę.

Prezydent Donald Trump utożsamiający się z etyką purytańską, która gardzi „polityką żebrania", powie: chcecie pokoju i bezpieczeństwa i obecności amerykańskich żołnierzy - musicie zapłacić  pieniądze do budżetu republikanizmu amerykańskiego.

Jak nie, ten Lock, miłujący wolny rynek i wolność, nie będzie miał odrobiny litości. Jak to bywało w przeszłości i sami doskonale się o tym przekonaliśmy, tracą połowę ziem II RP. Wycofa swoje wojska z Europy i będzie destabilizacja pełna, a może nawet wojna. 

Chcesz pokoju, szykuj się na wojnę. Państwa są, albo ich nie ma. Państwa nie mają honoru, mają wyłącznie interesy.

Rola republikanizmu amerykańskiego w świecie się zmieni. Nie ma najmniejszych wątpliwości. Sami będziemy musieli rozwiązywać swoje problemy. Dla Polski, to kapitalna wiadomość. Nareszcie będziemy musieli posiadać realną doktrynę polityczną, a nie wisieć przy klamce, żebrząc. Będziemy mogli wrócić do republikanizmu wypełnionego personalizmem. Przedstawić naszą wizję rozwoju cywilizacji
O wiele lepiej jest utrzymywać swoje wojska, niż cudze na swojej ziemi. Z tym też mamy doświadczenia – patrz Armia Radziecka.
Zwłaszcza, że mamy budować Międzymorze. Chiny za nas tego nie zrobią. Dają środki finansowe i wsparcie polityczne, w tym ochronę militarną projektu. 

Teraz czekamy na ofertę kredytu kilkuset miliardowego, jaką Prezydent Donald Trump zaoferuje Rosji. Póki co, Rosja ustami Władimira Putina - mocarstwo lądowe, wyciągnęło do Polski rękę w kierunku normalizacji stosunków na podstawie wzajemnego poszanowania i pragmatyzmu oraz gotowość zrobienia wszystkiego, by osiągnąć ten cel.

Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania źródła z linkiem. 

PS. Z tego blogu będę wyrzucał komentatorów, którzy nie używają w swoich rozważaniach definicji systemów politycznych. Także tych, którzy próbują zaciemniać obraz teoriami spiskowymi, a więc oszołomom dziękuję. Szarlatanom i innym tego typu, także dziękuję.

Będą usuwani, wszyscy którzy mają Polską Rację Stanu obok i chcą być elementem obcej doktryny i nie widzą potrzeby, aby Polska realizowała swoją doktrynę.

System polityczny czyli ogół organów państwowych, partii politycznych oraz organizacji i grup społecznych i interesu (formalnych i nieformalnych), uczestniczących w działaniach politycznych w ramach danego państwa oraz ogół generalnych zasad i norm regulujących wzajemne stosunki między nimi. Rozpatrujemy to w aspekcie politycznym, gospodarczym i społecznym w ramach struktury wewnętrznej i zewnętrznej.

an24
O mnie an24

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka